Pożywienie roślinne

Uczucie głodu jest zjawiskiem natury psychologicznej i wcale nic musi świadczyć o wyczerpaniu „paliwa” w naszym organizmie, jednakże powoduje spadek energii, podkopuje morale, zmniejsza odporność na choroby i odbiera nadzieję. Nie czekając na zużycie wewnętrznych zasobów, powinniśmy jak najszybciej rozejrzeć się za czymś jadalnym. Przełamując wszelkie bariery obyczajowe i wstręt, należy w braku smakołyków włączyć do menu wszystko, co jest dostępne, a więc rośliny, gady, robaki, owady.

Pożywienie roślinne

Pożywienie roślinne jest zazwyczaj o wiele bardziej dostępne niż zwierzęce. Jego składniki pozwolą nam utrzymać się przy życiu bardzo długo.

Na świecie istnieje tak nieskończenie wiele gatunków dzikich roślin, że poznanie właściwości wszystkich jest niemożliwe. Są jednak skuteczne sposoby, pozwalające oddzielić rośliny jadalne od trujących.

–    Gotowanie usuwa na ogół z roślin wszystkie trujące substancje, choć ta zasada nie dotyczy grzybów i cykuty.

–    Jadalne są wszystkie rośliny dzikie, które mają korzenie, cebulki, bulwy odpowiadające jarzynom uprawianym, takim jak marchewka, rzepa, kartofle.

–    Jadalne i zdrowe są rośliny, które służą za pożywienie ssakom i ptakom.

Należy unikać jedzenia roślin lepkich, kleistych, zawierających mleczny sok, roślin o jaskrawych kolorach lub o gorzkim, wstrętnym smaku. Unikać jedzenia dorosłych paproci, zbóż, które mają czarniawe narośle zamiast normalnych ziaren.

Gdy nie jest możliwe ugotowanie, należy zmiażdżyć kawałek rośliny i jeśli pachnie ona gorzkim migdałem lub rybą, wyrzucić ją. Potrzeć lekko rośliną lub spryskać jej sokiem wrażliwe miejsce na skórze (wewnętrzna strona przedramienia lub zgięcie łokcia) i, gdy spowoduje to zaczerwienienie lub opuchliznę, wyrzucić.

Jeśli objawy te nie wystąpią, dokonywać dalszych prób w odstępie kilku minut:

–    przyłożyć kawałek rośliny do warg;

–    przyłożyć go do kącika ust i na koniec języka;

–    pogryźć odrobinę.

Jeśli wystąpią jakieś zaburzenia gastryczne, ból gardła, palenie, szczypanie, zrezygnować z jedzenia. Następnie powinniśmy zjeść trochę, poczekać 5-6 godzin i przez ten czas niczego innego nie jeść ani nie pić. Jeśli nie ma żadnych reakcji (takich jak podrażnienie w usta, odbijanie się, mdłości, złe samopoczucie, bóle żołądka, skurcze lub inne niepokojące objawy), zjeść podwójną lub potrójną porcję. Później należy poczekać jeszcze 5-6 godzin, a potem można uznać, że roślina nie jest szkodliwa. Te próby powinna wykonać tylko jedna osoba.

Jeśli spostrzeżemy, że zjedliśmy coś trującego, powinniśmy spowodować wymioty (wkładając palec do gardła), pić osoloną wodę, mleko. Bardzo dobrym lekiem jest węgiel drzewny. Węgiel może wywołać wymioty, a nawet wchłonąć trującą substancję. Popiół z białego drewna zmieszany z wodą może złagodzić bóle żołądka.