Colt Pocket 1849.
W roku 1848 Samuel Colt zaprezentował następcę Colta Walkera, czyli model Dragoon.
Oczywiście oba modele odniosły ogromny sukces i z powodzeniem były używane przez armię USA, ale to nie one odniosły największy sukces na rynku. Dlaczego? Prawdopodobnie dlatego, że jakże bogaty rynek cywilny cenił sobie bardziej broń poręczną, przygotowaną do strzelania na niewielkim dystansie, szybkiego i wygodnego dobywania, a także skrytego przenoszenia – np. w małej kieszeni kamizelki.
W odpowiedzi na potrzeby konsumentów Colt postanowił pomniejszyć udaną konstrukcję Dragoon’a i przystosować ją do pocisków mniejszego kalibru, właśnie tak powstał ‚kieszonkowy’ Colt model 1848 Baby Dragon, a następnie 1849 Pocket w kalibrze .31 cala.
Okazało się, że popyt na ten rewolwer przerósł oczekiwania Colt’a – broń okazała się idealna w samoobronie, oraz jako dodatkowa, łatwa w przenoszeniu broń wsparcia.
W epoce zapewniał bezpieczeństwo poszukiwaczom złota, pasażerom dyliżansów, gościom saloon’ów, hazardzistom, a także wszystkim ludziom, którzy nie odczuwali szczególnej potrzeby posiadania broni, lecz pragnącym zachować swoistego ‚asa w rękawie’ na wypadek zagrożenia.
Pocket nie był rewolwerem szczególnie celnym, ale dystans na którym najczęściej strzelał nie przekraczał kilku metrów i na taką odległość spełniał on swoje zadanie, na pewno ustępował on na mocy ówczesnym pełnowymiarowym rewolwerom kalibru .36, a zwłaszcza .44, jednak pocisk posłany z jego lufy dysponował jeszcze na tyle dużą energią aby zadać dotkliwą ranę, a nawet śmierć.
Pockety Colt’a nie nadawały się na dłuższe wymiany ognia ? najczęściej były wyposażone w 5-cio komorowy bęben, z czego czasami jedną komorę zostawiano pustą w celu bezpiecznego opuszczenia kurka. Mimo wszystko były rozwiązaniem korzystniejszym niż jednostrzałowe pistolety, bo miały oczywistą przewagę broni wielostrzałowej, nad bronią jednostrzałową.