Dobre ułożenie i szybkie rozpalenie ogniska zależy od zgromadzenia suchego opału oraz stopniowego podkładania – poczynając od drobnych patyczków, a kończąc na grubych szczapach. Należy zastanowić się nad miejscem, w którym ułożysz ognisko oraz jego rodzajem, mając na uwadze przede wszystkim bezpieczeństwo.
Ogień na otwartej przestrzeni zawsze jest potencjalnym zagrożeniem. Może również w procesie spalania zużyć cały tlen znajdujący się w zamkniętym schronieniu, co grozi uduszeniem się przebywających tam osób. Źle położone, a po zwinięciu obozu nie zlikwidowane ognisko może również zeszpecić niejeden piękny zakątek.
Nie rozpalaj ogniska w miejscach dotkniętych suszą. Nie układaj zbyt dużego ogniska, abyś zawsze mógł zapanować nad ogniem, zwłaszcza przy wietrznej pogodzie. Nie rozniecaj nigdy ognia pod nisko zwieszającym się konarami drzew, gdyż mogą się one zająć od strzelających w górę iskier i płomieni.
1 Wykrój kwadratowy kawałek darni i odłóż na obok. Odsłoniętą ziemię wyłóż patyczkami.
2 Ustaw szkielet piramidki z czterech pochylonych pod kątem i opierających się o siebie patyków. Na początku piramida może być niewielka.
3 Stopniowo dokładaj patyków, równomiernie z każdej strony piramidy. Staraj się, by była ona możliwie stabilna. Zostaw trochę miejsca w środku piramidki na hubkę; nie zasłaniaj patykami jednej strony, abyś mógł podłożyć ogień.
4 Po ułożeniu piramidki z patyków włóż do środka hubkę. Podłóż ogień. Kiedy hubka zacznie się tlić, posyp ją suchymi liśćmi, sianem lub gałązkami. Po pewnym czasie zacznie płonąć cała piramidka. Stopniowo patyki spalą się, a cała konstrukcja zawali. Z piramidki zostanie kupka żaru, do którego można dołożyć grubszy opał wzniecając na nowo płomienie. Można też wykorzystać żar do pieczenia lub powolnego gotowania. Przy dostatecznie wysokiej temperaturze spalą się też ułożone na ziemi patyczki, dzięki czemu żaru będzie więcej.