Siedem grzechów w saunie.
Spektrum wpadek jest szerokie ale tylko niektóre wpadki oburzają stałych bywalców saun, tych którzy korzystają z nich w sposób regulaminowy. Tak się składa że są to też najpopularniejsze grzechy popełniane w saunie.
Kluczem do tego by nie narazić się na uwagi personelu czy innych osób korzystających z sauny jest wiedza o korzystaniu z sauny i zapoznanie się z regulaminem obiektu.
Isaac Newton kiedyś powiedział:
Co my wiemy, to tylko kropelka. Czego nie wiemy, to cały ocean.
W przypadku zasad korzystania z sauny ta wiedza nie jest aż tak rozległa i naprawdę wystarczy poznać kilka prawideł, by cieszyć się prawidłowym korzystaniem z sauny i posiadać całościową wiedzę.
Zobacz jakich błędów się ustrzec i nie popełnić żadnego grzechu idąc do sauny.
Siedem grzechów w korzystaniu z sauny!
-
- Korzystanie z sauny w kostiumie kąpielowym.
Czytelniku, zapamiętaj źle czynisz korzystając z sauny w kostiumie. Czynisz po dwakroć źle jeżeli w tych kąpielówkach siadasz na desce. Korzystając z kostiumu możesz się poparzyć w okolicach intymnych, przy wysokiej temperaturze, Twój kostium śmierdzi wydzielając nieprzyjemne zapachy, dodatkowo się niszczy. Jeżeli się wstydzisz pójdź do kameralnej sauny, gdzie będziesz korzystać z sauny samemu lub w towarzystwie, w którym nie będziesz odczuwać dyskomfortu i saunuj na golasa.
-
- Głośne rozmowy i komentarze w saunie.
Sauna to nie jarmark! Dla wielu osób korzystających z sauny to miejsce wyciszenia, relaksu. Najgorsze co możesz zrobić to zepsuć im ten czas, swoimi dowcipami czy rozmowami o „starych karabinach”. Odłóż rozmowę na czas po saunowaniu. Jak byś się czuł, gdyby ktoś swoim zachowaniem zaburzał czas Twojego hobby, czas za który zapłaciłeś.
-
- Zaglądanie do sauny przez szybkę, kręcenie się (wchodzenie na 2 minuty po to by wyjść i po chwili wrócić).
Nic tak nie denerwuje jak wietrzenie sauny. Korzysta się z niej zazwyczaj 10-15 minut, jeżeli wchodzisz do sauny na 2 minuty po to by zaraz wyjść a po chwili wracasz to robisz bardzo źle. Saunowanie to nie clubbing. Bardzo źle widziane jest, gdy zaglądasz do sauny ot tak przez szybę, by zobaczyć kto jest. To bardzo źle wpływa na frekwencje kobiet na saunie. Pomyśl wolisz straszyć, czy przyjemnie spędzać czas w mieszanym gronie. Trochę taktu panowie!
-
- Wchodzenie bez prysznica do kompleksu saunowego.
Higiena to podstawa, nawet jeżeli myłeś się w domu, to po wejściu do kompleksu z saunami przykładnie skorzystaj z prysznica. Nie muszę dodawać że nago. Nie bój się wody, inni pójdą za Twoim przykładem. Pamiętaj, to że się myłeś w domu, nie oznacza że ja o tym wiem, po co ja lub obsługa mamy Ci zwrócić uwagę?
-
- Korzystanie z basenu łaźni wodnej po wyjściu z sany bez wcześniejszego prysznica.
Kolejny raz higiena. Lubisz jak w komunikacji miejskiej w upalne lato ktoś spocony „klei się do Ciebie”? Zapewne nie! Wyobraź sobie małą studzienkę z wodą oraz 50 osób korzystających z sauny w ciągu dnia. Wszyscy oni zapomnieli umyć się po wyjściu z sauny. Co czujesz? Masz ochotę teraz wejść do tej wody? Nie? No właśnie, patrząc jak zapominasz o umyciu się po saunie odbierasz nam tę przyjemność schłodzenia się w zimnej wodzie. Pamiętaj higiena i jeszcze raz higiena.
-
- Siadanie gołym ciałem na deskach, brak podłożonego ręcznika pod ciało.
Kolejny raz higiena. Pocisz się, to kapie na deskę, ktoś inny kładzie tam ręcznik, którym potem się wyciera. Chciałbyś się wycierać ręcznikiem na którym ktoś siedział gołą pupą? Pamiętaj nie korzystasz z sauny sam. Zabierz ze sobą dwa ręczniki i używaj jednego do wycierania się a drugiego do podkładania pod ciało.
-
- Polewanie kamieni w saunie, bez uprzedniego pytania innych o pozwolenie.
Nie uszczęśliwiaj nikogo na siłę. Chcesz polać kamienie, zapytaj innych, chcesz przeprowadzić ceremonie w saunie zapytaj czy nikomu nie będzie to przeszkadzało.
To siedem grzechów, które popełniane są na saunie przez nowicjuszy, wyłapane przez społeczność zgromadzoną na Fan Page bloga.
Pamiętaj o tych zasadach saunowania, a na miejscu przeczytaj regulamin obiektu w którym będziesz korzystać z sauny.